miércoles, 23 de septiembre de 2009

Sniadanie z policjantem

Na sniadanie poszedlem do tego miejsca co zawsze, do dziadka Eduardo ktory prowadzi sklepik z arepami i empenadami zaraz za rogiem od mojego hotelu. Akurat podszedl Ospina, miejscowy gliniarz. Troche sobie pogadalismy.
- To prawda, w tym roku wzrosla dramatycznie liczba morderstw w miescie - powiedzial - ale przytlaczajaca wiekszosc tych smierci to kryminalisci, zabijajacy sie miedzy soba - wzruszyl ramionami.
- Walcza o terytoria, aby moc sprzedawac narkotyki w kluczowych miejscach, i sciagac haracze z mieszkancow i drobnych biznesow. Okolo jedna trzecia AUC rozformowala sie po podpisaniu pokoju z rzadem. Jedna trzecia tych ludzi zostala w zawodzie. Tak samo sa grupy kryminalne, oraz podlegajace partyzantom.
Ospina uwaza, ze wszystkiemu winne jest basuco.

Basuco - pasta kokainowa, polprodukt kokainy. Chemicznie odpowiednik cracku (crack robi sie juz z gotowej kokainy HCI, zamieniajac ja na powrot w produkt przypominajacy w dzialaniu basuco). Uzycie poprzez palenie. Bardzo silne lecz krotkotrwale (ok.5 minut) dzialanie stymulujace i euforyczne. Bardzo latwo uzaleznia. Przy stalym uzyciu powoduje psychozy, depresje, ataki agresji i paranoi.

narkotyk biedoty. Spozywany glownie przez mlodziez w dzielnicach najbiedniejszych.



No hay comentarios:

Publicar un comentario